Świadomość człowieka?!

Świadomość człowieka?!

Świadomość człowieka?!
autorem artykułu jest Mirosław Mazur

Obecnie człowiek jest świadomy swojej fizycznej natury i w większości przypadków utożsamia się ze swoim ciałem i szeroko rozumianym umysłem. Nie ma, więc w tym nic dziwnego, że, na co dzień to, co fizyczne, (czyli namacalne) jest dla niego najważniejsze. Ubiera się i karmi swoje ciało leczy je i stara się zapewnić sobie jak najlepszy byt. W sumie większość czasu poświęca właśnie tym tak istotnym aspektom życia. Potrzeby emocjonalne zaspokaja poprzez szeroką gamę rozrywek, jaką to obecny cywilizowany świat serwuje a potrzeby mentalne zaspokaja poprzez zdobywanie nowych poziomów wiedzy. Można, zatem zadać istotne pytanie czy jest jakaś różnica pomiędzy człowiekiem wychowywanym w średniowieczu a obecnym. Czy jego świadomość zmieniła się na, tyle że rozumie więcej o otaczającym go świecie i przynależności do niej? Myślę, że tak, lecz w dalszym ciągu zachowuje się tak jakby tkwił w tym średniowieczu mimo wszystko obiema nogami. Dzisiejszy człowiek w większości przypadków nie odczuwa jeszcze swojej duchowości i więzi, które jednoczą wszystko w jeden nierozerwalny organizm a więc i nie poświęca temu zagadnieniu wystarczającej uwagi. Dlatego też taki stan rzeczy powoduje, iż w żaden konkretny a zarazem i trwały sposób nie czuje się on związany z drugim człowiekiem. Postawa ta utwierdza każdego z nas w swojej odrębności i konieczności zaspakajania swoich własnych potrzeb. Dlatego też obecny człowiek (chciałoby się powiedzieć obywatel ziemi) nie różni się od tego, który żył sto lat temu i nadal kwitnie cywilizacja przetrwania, w której obowiązuje jedna zasada.

"Aby wygrać, ktoś musi przegrać"


Cóż takiego może siÄ™ wydarzyć, aby czÅ‚owiek diametralnie zmieniÅ‚ swoje nastawienie. Aby spojrzaÅ‚ na drugiego czÅ‚owieka nie jak na rywala, lecz jak na przyjaciela. Być może (takie jest moje zdanie) zmiana dokona siÄ™ poprzez naukÄ™, która to zaczyna wychylać gÅ‚owÄ™ z poza kurtyny naturalnego (logicznego) postrzegania. Być może dziÄ™ki temu odkryje prawdÄ™, która zostaÅ‚a już dawno zapisana a mianowicie potwierdzi istnienie ludzkiej duszy. Dlaczego wÅ‚aÅ›nie nauka ktoÅ› rzuci logiczne pytanie? Odpowiedz jest jak zwykle prosta. Otóż nauce ufamy poprzez logiczne niepodważalne twierdzenia, dziÄ™ki którym mamy to, co mamy, czyli Å›wiat techniki, którÄ… użytkujemy codziennie. W takiej sytuacji to nauka może przyczynić siÄ™ do zmiany Å›wiadomoÅ›ci a tym samym zmienić nastawienie czÅ‚owieka w stosunku do drugiej osoby. A gdy to zrobi zrozumiemy, że każdy czÅ‚owiek i jego nieÅ›miertelna dusza jest czÄ…stkÄ… Å›wiata, który nas otacza. CegieÅ‚kÄ…, ale jakże ważnÄ… i potrzebnÄ… w tÄ™tniÄ…cym życiem wszechÅ›wiecie. Być może dziÄ™ki temu odkryciu zrozumiemy a dziÄ™ki temu i uruchomimy (uaktywnimy) pewne pokÅ‚ady zawarte w kodzie genetycznym DNA, które jak dotÄ…d spoczywajÄ… w uÅ›pieniu. SÄ… uÅ›pione poprzez niski poziom samoÅ›wiadomoÅ›ci i dlatego też walka o przetrwanie dominuje w zachowaniu czÅ‚owieka a przez to wyższe wartoÅ›ci nas wszystkich odsuwane sÄ… w cieÅ„ niebytu. Zapominamy o tym, że nasza postawa i zachowanie wpÅ‚ywajÄ… na zachowanie innych. Ci, co o tym wiedzÄ… uzyskanÄ… wiedzÄ™ wykorzystujÄ… do granic ludzkiej wytrzymaÅ‚oÅ›ci wychowujÄ…c nas na spoÅ‚eczeÅ„stwo konsumpcyjne wyzbywajÄ…c nas przy tym z ludzkich wartoÅ›ci. Schemat rozprzestrzeniania siÄ™ choroby cywilizacyjnej jest bardzo prosty. Otóż zauważono, że roÅ›liny, które poddano zmianom genetycznym DNA ( w celu uodpornienia ich na choroby) w jakiÅ› sposób przekazujÄ… tÄ… informacjÄ™ roÅ›linom, które takim zabiegom nie byÅ‚y poddawane. Tak jakby promieniowaÅ‚y uaktywnionÄ… nowÄ… informacjÄ… efektem, czego chwasty uodporniÅ‚y siÄ™ na choroby stwarzajÄ…c nowe zagrożenie. Dlatego też, gdy obudzimy swojÄ… Å›wiadomość jakość „rozbrzmiewajÄ…cego” w ten sposób DNA bÄ™dzie miaÅ‚ korzystny wpÅ‚yw na nowe pokolenia. Jak struna bÄ™dzie przekazywaÅ‚ swoje wibracje innym ludziom zmieniajÄ…c ich Å›wiadomość. Jak dotÄ…d agresja, przemoc a także zawiść dominuje w naszym codziennym życiu. Nic też dziwnego, że przekazujÄ…c takie informacje naszym dzieciom stajÄ… siÄ™ one agresywne i nietolerancyjne. W ten sposób wibracje (naszych zachowaÅ„ i myÅ›li) trwale ksztaÅ‚tujÄ… struktury DNA, co z kolei powoduje przekazywanie ich w aktywnym już stanie nastÄ™pnym pokoleniom. OczywiÅ›cie również korzystne formy naszego istnienia odzwierciedlajÄ… siÄ™ w naszych strukturach DNA, lecz mnogość przemocy (filmy, kreskówki, informacje podawane w codziennych wiadomoÅ›ciach) dominujÄ… nad dobrociÄ…. Tak jak pisaÅ‚em w artykule „KlÄ…twa Narodu” informacje przekazywane nam codziennie wywierajÄ… trwaÅ‚y wpÅ‚yw na nasze zachowanie i jakość życia. Gdy jeszcze na dodatek uÅ›wiadomimy sobie, że każda komórka naszego ciaÅ‚a posiada informacje o caÅ‚oÅ›ci organizmu zrozumiemy, dlaczego nasze myÅ›li poprzez dynamiczne DNA a także myÅ›li innych ludzi majÄ… wpÅ‚yw na nasze zachowanie i kondycjÄ™ psychicznÄ…. To poprzez emocje organy ciaÅ‚a każdego z nas mogÄ… być osÅ‚abione lub pobudzone do dziaÅ‚ania.

Myśli innych ludzi wpływają na nasz rozwój duchowy, ponieważ świadomość jest pojęciem ogólnoludzkim i niech się nikomu nie zdaje, że jako jednostka poprzez swoje działania stanowi tylko o sobie. Tak też nie jest, ponieważ to, co robimy dla siebie ma wpływ na nas wszystkich ludzi na tej planecie.

Na sam koniec znów powraca pytanie - czy jesteÅ›my zdolni do zmiany swojej samoÅ›wiadomoÅ›ci. MyÅ›lÄ™, że tak, lecz droga do niej jest jeszcze wyboista. Nie martwiÄ™ siÄ™ o to. Do tego akurat jesteÅ›my już od lat przyzwyczajeni. Nie martwiÄ™ siÄ™ o to, co bÄ™dzie jutro, lecz co bÄ™dzie „pojutrze”.

Mirosław Mazur


--
ArtykuÅ‚ udostÄ™pniony przez Serwis „Antylicho” którego specjalnoÅ›ciÄ… jest zdejmowanie klÄ…tw i uroków.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zobacz takze:
Jak niechcący straciłem z lenistwa 1/6 swojej wagi i co
Cała prawda o karcie kredytowej
Co to jest biznes plan
Jak zbudować dom zużywający zero energii?
Przedsiębiorstwo wielopoziomowe czy oszustwo?